Największe targi budowlane odbywają się w Dubaju, Las Vegas i Singapurze. Firma z którą współpracuję wystawia innowacyjny produkt, który charakteryzuje się niesamowitą odpornością oraz prostotą w budowie.
Bex Asia MCE Mostra Convegno trwają trzy dni i odbywają się tuż przed wyścigiem F1 w Singapurze. Dlatego też wiele osób łączy te dwie atrakcje – podczas jednego wyjazdu można jednocześnie załatwić interesy, nawiązać nowe relacje i jednocześnie zafundować sobie wspaniałe motoryzacyjne widowisko.
Przez wiele lat moi klienci są usatysfakcjonowani rekomendowanymi przeze mnie inwestycjami. Dlatego też kiedy mówię im o nowych możliwościach i okazjach inwestycyjnych, to chętnie korzystają z takich okazji. Dlaczego? Bo to ja poznaję ludzi i wartości firmy, w które będą inwestowane ich środki. Klienci maja zaufanie do moich kompetencji, dlatego poważnie podchodzą do moich rekomendacji. Lata doświadczeń i sukcesów dają im gwarancję, że nie sprzedaję kota w worku.
W Singapurze miałem okazję zobaczyć, z czym naprawdę mam do czynienia. Darek to wizjoner, który przedstawił mi wizję przedsięwzięcia na szeroką skalę. Lecz moja osobista skala nie sięgała tak daleko. I zdałem sobie z tego sprawę po tym, co zobaczyłem i usłyszałem na targach od osób z całego świata zainteresowanych nawiązaniem współpracy. Ci ludzie to najwięksi deweloperzy w swoich krajach. Jak się okazało obserwują poczynania firmy od dwóch lat zaglądając na stoiska w Dubaju i Las Vegas gdzie firma się wystawiała. Do tej pory chcieli kupić towar i sprowadzać do siebie. Teraz chcą o wiele więcej… w Korei Południowej, Nowej Zelandii i Australii czy USA. Są zachwyceni produktem i możliwościami jakie on oferuje.
Polski pomysł na ten produkt budowlany zapoczątkowany przez doświadczonych braci inżynierów teraz prowadzony przez ludzi, z którymi warto współpracować. Rynek lokalny to początek. Oni wiedzą, że posiadają coś o wiele większego. Będąc na targach widziałem wiele innowacyjnych produktów. Ponad 450 wystawców za całego świata i 40 seminariów prowadzonych przez przedstawicieli, inżynierów i naukowców pod tytułem „A Green future worth building” ukazało mi w którym kierunku zmierza świat pod względem budownictwa.
Widząc to, co tu się dzieje, czuję się jakbym stał obok Jobsa i Wozniaka, którzy prezentują swojego pierwszego Macintosh’a. Czuję, że jestem uczestnikiem ważnej chwili w historii czego bardzo innowacyjnego co zrewolucjonizuje świat budownictwa. Do tej pory widziałem temat w skali mikro, bardzo lokalnej. Targi pokazały mi pełne spektrum możliwości, prawdziwą skalę makro. To naprawdę robiło wrażenie.