W jeden ze scen filmu „Adwokat Diabła” grany przez Al Pacino Lucyfer zaprasza do swojego świata młodego adwokata. Ten się opiera, wierząc w swego Boga. Lucyfer podkreśla, że Bóg stworzył zasady, według których człowiek powinien żyć, a on będzie obserwować jego zachowanie. Lucyfer nazywa Boga żartownisiem, który dał ludziom instynkt, ale zasady ustawił odwrotnie: możesz patrzeć, ale nie możesz dotykać, możesz dotykać, ale nie możesz skosztować, możesz poczuć smak, ale nie wolno ci zjeść. Bóg ma rozrywkę obserwując, jak człowiek gubi się i miota między tym, czego chce, a tym co powinien. Wystawia na poważną próbę ludzką wolną wolę i sprawdza jej siłę. W tej rozgrywce człowiek zazwyczaj przegrywa.

Wolna wola i jej siła umożliwia Tobie skuteczne zarządzanie sobą. Dzięki niej jesteś zdolny dokonywać właściwych wyborów, podejmować decyzje, które przybliżają Cię do celu oraz do zgodnego z nim działania. Umożliwia Ci działanie zamiast dostosowanie się do panujących reguł wokół Ciebie i dotychczasowym świecie.

Jak się dobrze zastanowisz, to zauważysz, że Twoja wola jest czymś zdumiewającym. Pomimo wszystkich niepowodzeń, to właśnie ona sprawiła, że jesteś w tym miejscu, czytasz ten tekst, ponieważ szukasz zmiany. Mniej lub bardziej świadomie podejmujesz decyzje. To wola pracy zaprowadziła Cię do firmy, w której pracujesz, to wola sprawiła, że jesteś tym, kim jesteś teraz.

Świadome korzystanie z siły woli w codziennych decyzjach to ogromna umiejętność, wymaga żelaznej dyscypliny. Siłę określam na podstawie mojej wewnętrznej spójności, bo to moja ważna wartość. Dotrzymywanie obietnic, które dałem samemu sobie to fundament działań. Zgodność słów z czynami. To pewnego rodzaju honor, szacunek do samego siebie, etyka działania i część mojego charakteru.

Ta umiejętność jest nabyta, wypracowana przez 15 lat ciężkiej pracy i konsekwentnego działania. Nauczyłem się skutecznego zarządzania sobą właśnie dzięki wypracowanej sile woli. To ona pozwala mi ustalać priorytety działań i pilnować ich realizacji każdego dnia. Dyscyplina, dzięki której kroczę z góry obraną droga i nie daję się zwieść chwilowym i ulotnym pokusom.

Dyscyplina – to słowo pochodzi od staroangielskiego „disciple”, które oznacza „uczyć się, podążać”. Podążać za starą filozofią, zbiorem wartości, najważniejszym celem, nadrzędnym zamiarem czy osobą, która go reprezentuje. Jeśli potrafisz skutecznie zarządzać sobą, to dzięki sile woli twoja dyscyplina pochodzi z Twojego wnętrza, z Twoich potrzeb i pragnień. Wystarczy poddać się swoim wartościom i temu skąd pochodzą.

Jeśli masz już silną wolę i jest ona spójna z twoim wnętrzem, jeśli potrafisz podporządkować jej swoje emocje i impulsy, to szybko zdobędziesz narzędzia do zarządzania sobą. A stąd już prosta droga na sam szczyt. Go For More!