Szukając pracy niewielki procent osób kieruje się swoimi naturalnymi kompetencjami. Najczęściej wybierasz ofertę, która tylko w niewielkim stopniu spełnia twoje oczekiwania, ale daje stabilne zatrudnienie, albo ktoś znajomy zaproponował pracę i ją przyjmujesz. Kierujesz się pragmatyzmem zapominając o istotnym elemencie, jakim jest rozwój naturalnych kompetencji i zainteresowań zawodowych.

 
Dlaczego twoja praca nie sprawia ci szczerej radości? Dlaczego „odbębniasz” swoje i nie dajesz więcej, nie jesteś kreatywny? Dlaczego wracasz po dniu pracy do domu i nie jesteś zadowolony z działania, a ogarnia cie frustracja. Snujesz wizje, że „gdybym mógł, to żyłbym inaczej” i tym podobne. Dlaczego oczekujesz, że zmiana sama do ciebie przyjdzie, ale sam nie robisz nic, tylko czekasz aż coś spadnie ci z nieba? Nie czekaj, bo nic nie spadnie. Działaj tu i teraz.

 
Masz poligon doświadczalny, swoją pracę. Nawet jeśli nie jest to branża kreatywna, nawet jeśli wykonujesz czynności powtarzalne – nawet wtedy możesz eksperymentować, wprowadzać nowe rozwiązania, albo zwyczajnie robić coś ponad swoje obowiązki. Dla siebie i dla swojego rozwoju. Jeśli w obecnej firmie nikt cie nie dostrzeże, zawsze możesz szukać innego miejsca, które pozwoli tobie na rozwój talentu i jeszcze za to zapłaci. Nie marnuj swojego potencjału na narzekania. Weź sprawy w swoje ręce i zacznij żyć tak, jak zawsze chciałeś.

 
Potencjał i kompetencje drzemią w Tobie od zawsze, lecz nie zawsze chcesz wprowadzić je w życie, nie zawsze wiesz jak. Od tego są ludzie, którzy potrafią Ci pomóc. Nauczą cię jak zarządzać sobą w czasie, jak być asertywnym, odpowiedzialnym i jak się skutecznie komunikować. Ludzie nie będą wiedzieli, co masz do zaoferowania, jeśli im tego głośno nie powiesz. Nikt nie będzie się domyślał, czy jesteś dobrym specjalistą, czy nie. To od ciebie zależy czy i w jakiej skali świat o tobie usłyszy.

 
To ciężka praca. Jeśli jesteś świadomy i pewny swoich umiejętności zbierz się na odwagę i porozmawiaj z przełożonym o możliwości awansu lub o podwyżce. Jednak na tej rozmowie musisz pokazać konkrety. Być może twoi szefowie nie wiedzą, że mają już w strukturze człowieka godnego zająć się rozwojem nowej gałęzi firmy lub objąć stanowisko w nowym dziale. Skąd mają wiedzieć, skoro im nie mówisz? Kiedy zaczynałem moją przygodę jako sprzedawca reklam w tygodniu lokalnym, to po pierwszym półroczu otrzymywałem oferty pracy od moich klientów. Widzieli co robię i jak to robię a robiłem nieraz lepiej niż ich pracownicy. Oferty dyrektora do ds. sprzedaży lub działu HR stały się dla mnie normą. Dlaczego nie przyjmowałem tych ofert? Bo został bym zamknięty w jakieś firmie, w której oczywiście dobrze bym zarabiał, lecz bez szans na dalszy rozwój. Miałem swój plan, chciałem być przedsiębiorcą i mieć własną firmę. zrealizowałem ten plan i teraz mogę pomóc innym.

 
Pomagam ludziom wyjść z własnej skorupy i rozwinąć skrzydła naturalnych umiejętności. Pomagam ludziom nauczyć się cieszyć z własnej pracy i doceniać siebie. Wreszcie pomagam im nawiązywać relacje, budować skuteczny przekaz tak, by żaden pracodawca nie miał wątpliwości, że warto pomyśleć o zatrudnieniu.

 
Budowanie spójnego wizerunku na rynku to proces, który się opłaci ponieważ nie tworzysz go z myślą o jednorazowej rozmowie rekrutacyjnej. Twój wizerunek zostanie z Tobą na lata, będzie ewoluował, będzie twoją drugą skórą i będzie cię pozycjonował jako pracownika, eksperta, człowieka. Włącz ciekawość i zajrzyj na stronę www.akademiapeoplehelper.pl

 
Możesz sięgnąć wyżej i wziąć od życia więcej. Musisz tylko tego chcieć. Chcesz więcej? Go For More! www.goformore.pl